Święto zmarłych w Polsce i na świecie

Święto zmarłych to dla wielu ludzi czas zadumy, rozważań i pamięci o przodkach. W Polsce i wielu innych krajach, gdzie religia Katolicka dominuje wśród ludzi, jest to czas, kiedy ludzie idą na groby bliskich w smutku i w zadumie wspominają czas spędzony z odwiedzaną przez nich osobą. Ale nie wszędzie to tak wygląda, święto zmarłych w wielu regionach świata jest przepełnione jedzeniem i kolorami, co wynika z tradycji.

Wielu z was słyszało pewnie o Halloween, święcie wypadającym w ostatni dzień października. Dzieci w ten dzień mogą się przebrać w ulubione postacie i wyjść w nich na tzw. cukierkobranie. Chodząc od domu do domu, krzyczą „cukierek albo psikus”, aby gospodarz dał im upragnione słodycze. W USA praktykuje się wycinanie z dyń na kształt twarzy człowieka, nazywa się to Jack-o-Latern. W dzień ten ludzie stroją swoje domy szkieletami (plastikowymi oczywiście), duchami i czarownicami latającymi na miotłach. Młodzież w ten dzień wybiera się na imprezy, aby pobawić się ze znajomymi. Nazwa halloween jest skrótem od All Hallows Eve, czyli wigilii wszystkich świętych.

Święto zmarłych obchodzone na wesoło praktykowane jest w Meksyku. Dia de los Muertos to dni wspominek wszystkich zmarłych w rodzinie. Stawiane są ołtarze ze zdjęciami rodzin ozdobione kwiatami oraz z przygotowanym jedzeniem. Na ołtarzyku musi się znaleźć szklanka wody dla spragnionego zmarłego oraz Pan de muerto – słodki chlebek. Całe rodziny również gromadzą się przy grobach zmarłych, opowiadając o nich w zadumie oraz wspominając. Za murami cmentarzy organizowane są huczne fiesty, a na straganach można kupić cukrowe czaszki, czyli cavaleras de azucar. Ludzie przebierają się w wielobarwne stroje oraz z namalowanymi czaszkami na twarzach.

Mówiąc o święcie zmarłych trudno nie wspomnieć o słowiańskich dziadach, jednych z najstarszych obrzędów, znanych od dawnych Słowian. Słowianie obchodzą dziady kilka razy w roku (dziady wiosenne oraz dziady jesienne), a same w sobie nie mają określonej daty, ponieważ jest to święto solarne. W dawnych czasach urządzano wielkie uczty dla przodków, pojawiały się na nich pieczywa, kasze, owoce, warzywa oraz mocne alkohole. Zwyczajem było również palenie ognisk we wsi dla zmarłych. Rozpalano je na rozstajach dróg. W trakcie dziadów część biesiadników zakładała drewniane maski, aby odstraszyć złe duchy oraz demony. Maski te nazywane były kraboszkami. W trakcie dziadów nie można było biegać ani głośno się śmiać.

Na wyspach kanaryjskich zaduszki (znane jako Dia de Fiaos) są czasem, kiedy rodziny przez całą noc czuwają przy grobach zmarłych, rozmawiając i wspominając.

W Indiach święto zmarłych nazywane jest Pitru Paksha. Rodziny zbierają się na brzegach rzek lub jezior i dokonują rytualnych kąpieli, modląc się w tym czasie za zmarłych.

W Chinach natomiast święto wspominania zmarłych nazywane jest Świętem duchów. Wypada ono (według chińskiego Kalendarza) na piętnasty dzień siódmego miesiąca. Zmarłym zapala się lampiony umieszczone na trzcinowych łódkach. Chińczycy mają wtedy dzień wolny od pracy.

Jak widać, w zależności od miejsca na świecie tradycje są inne. Pamiętajmy o naszych przodkach, by pamięć o tym, kim jesteśmy i skąd się wywodzimy, nie zanikła wraz z upływem czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.