Licealistki z „Kopernika” zdobywają Warszawę. Zjazd Młodzieżowych Klubów Historycznych
Historia jest nauczycielką życia – tak głosi stara, łacińska sentencja. Warto się jej uczyć – nie tylko z książek, ale i w działaniu, odwiedzając miejsca narodowej pamięci, czy angażując się w ogólnopolskie, ważne wydarzenia. Świadczy o tym udział uczennic naszej szkoły w Zjeździe Młodzieżowych Klubów Historycznych, który odbył się w dniach 30 listopada – 2 grudnia 2024 r. w Warszawie.
Organizatorem zjazdu była Fundacja im. Kazimierza i Zofii Moczarskich, zarządzana przez panią prezes Elżbietę Moczarską. W tegorocznym zjeździe uczestniczyli reprezentanci 16 szkół średnich z całej Polski. Oczywiście, nie mogło także zabraknąć i naszego Młodzieżowego Klubu Historycznego z „Kopernika”, reprezentowanego przez Lilianę Gamoń, Aleksandrę Steligę i Magdalenę Nowacką z klasy IV a oraz Julię Gancarz i Weronikę Pelczar z IV e pod opieką pani profesor B. Wygonik-Wronki.
Latem 2018 r. otrzymałam propozycję współpracy z Fundacją im. Kazimierza i Zofii Moczarskich. Nawet nie przypuszczałam, że współpraca potrwa kolejne lata i obecnie uczennice i uczniowie I LO im. Mikołaja Kopernika w Krośnie będą uczestniczyć w kolejnej edycji po raz siódmy. – napisała nasza pani profesor w wydaniu gazetki fundacji.
W tym roku z ponad 100 książek nominowanych do nagrody główniej składającej się z pięćdziesięciu tysięcy złotych i statuetki nagrodę otrzymał Grzegorza Motyka za książkę „Akcja Wisła” 47 Komunistyczna Czystka Etniczna, natomiast nagrodę Młodzieżowych Klubów Historycznych zdobyła Kalina Błażejowska za książkę Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych.
Po powrocie z Warszawy uczestniczki zjazdu były pełne wrażeń i emocji.
– Warto działać w klubie historycznym, bo jest to fantastyczna okazja do przeczytania ciekawych książek. Polecam klub każdemu, niekoniecznie tylko osobom z profilu humanistycznego, czy zainteresowanym historią – bo czytane lektury są bardzo interesujące. Poza tym za wkład włożony w działalność klubu można wziąć udział w wyjeździe na galę do Warszawy – co samo w sobie jest już nagrodą. To chyba najlepsza część naszej działalności – możliwość spotkania ludzi z różnych szkół z Polski z totalnie innych środowisk i możliwość spędzania razem czasu na warsztatach, ciekawych spotkaniach, gdzie możemy się poznać, porozmawiać i wymienić spostrzeżeniami na wiele tematów. – powiedziały Weronika Pelczar – uczestniczka tegorocznego wyjazdu oraz Emila Pelczar – która brała udział w wyjeździe w poprzednim roku i cały czas aktywnie działa w klubie.
– Zdecydowanie wzięłybyśmy udział w zjeździe także w przyszłym roku, aż żal, że jesteśmy już w czwartej klasie, więc będzie to niemożliwe – dodały dziewczyny.
Maja Tokarz, Wiktor Chruszcz
