Wszystkich Świętych? Halloween? A może jednak dziady?

Gdy zbliża się listopad, w sklepach – oprócz tradycyjnych chryzantem i zniczy – pojawiają się upiorne dekoracje. Kościotrupy, zoombie, laleczki Chucky i inne przerażające stwory spoglądają na nas z witryn sklepowych. Dzieci szukają przerażających strojów, by wystąpić na halloweenowych zabawach – i coraz częściej w ostatnią październikową noc wybierają się na wędrówkę po sąsiadach, z zawołaniem: „Cukierek albo psikus”. Co na temat tego – obcego w gruncie rzeczy zwyczaju – sądzą nauczyciele naszej szkoły. Postanowiłyśmy to sprawdzić.